Jasło

Tworzenie stron internetowych Jasło

Jasielskie Klimaty Jazzowe - koncert Hanny Banaszak

IS DPP 0031

Za nami koncert Hanny Banaszak, jednej z najwybitniejszych polskich piosenkarek jazzowych i estradowych. FOTORELACJA

Koncertem, który zadedykowano Jerzemu ,,Dudusiowi” Matuszkiewiczowi rozpoczęły się Jasmaty jasielskie.
Publiczność pełna euforii oczekiwała gwiazdy wieczoru – Hanny Banaszak. Ponadczasowa i niedościgniona artystka we wspaniałej formie zaprezentowała swoje możliwości wokalne. Hanna Banaszak zadziwiała każdym spojrzeniem, gestem i fantastycznymi kombinacjami głosowymi.

IS DPP 0018


Zestaw bardzo dobrych piosenek zabrał słuchaczy w inny świat, dostarczając przy tym emocji i wzruszeń.

{youtube}CNP672a25CU {/youtube}

Hanna Banaszak zawsze bardzo ciepło zwraca się do swoich fanów. Na stronie oficjalnej www.hannabanaszak.pl można przeczytać:
,,Fani mego śpiewu po przeczytaniu powyższego tekstu poprosili, abym dopisała jeszcze coś od siebie. A zatem, wprost z zakamarków mojego wnętrza wyznaję, że jestem osobą skłonną do nadmiernej powagi. Codziennie się zastanawiam nad istotą życia, jakby to miało dla niego jakieś znaczenie. Poza tym uparcie szukam prawdy. Zamiast pójść na skróty i częściej podpierać się cudzą myślą, przeważnie podążam własnym szlakiem, by odkrywać dawno już przez innych odkryte „ameryki”. Tak sobie utrudniam żywot i ku ubolewaniu samej siebie , bardzo to lubię.
Jestem typem samotnika, ale też nie wyobrażam sobie żyć bez innych. Samotność jest mi potrzebna do skupienia, tworzenia i odpoczynku od hałasu świata. Jednak prędzej, czy później gna mnie do ludzi. Mam szczęście, że oni wciąż przy mnie trwają.

IS DPP 0029


Kocham teatr, kino i naturę.
Od dziecka, intensywnie jeżdżę na rowerze.
Mam dwa domy. Jeden mały, statyczny – to ten, w którym jestem zameldowana, drugi ruchomy, ciekawy świata - to samochód. Spędzam w nim tyle czasu, że coraz częściej się zastanawiam, nad zainstalowaniem tam kuchni i łazienki.
Moją wielką radością i dumą jest córka Agata.
Nie znoszę, gdy mówi się o mnie „gwiazda”! Muszę policzyć w myślach do dziesięciu, aby na taki "tytuł" nie zareagować.
Uważam, że mój zawód jest jednym z wielu innych, równie ciekawych zawodów świata. Najważniejsze, aby uprawiać go rzetelnie. Lubię ludzi, którzy w życiu pracują, walczą, nie poddają się i nie zawisają swym wygodnictwem na plecach innych.
Nie chcę przejmować się krytyką. Raczej ćwiczę samoakceptację i to mi pozwala nie zwracać uwagi na negatywne opinie. Gdy się zdarzają, tylko przez chwilę im się przyglądam. Po to, by czegoś okropnego w sobie nie przeoczyć. Staram się jednak rozróżniać dobro od zła i próbuję być coraz lepszym człowiekiem... ze skutkiem wciąż jednak marnym, a kiedyś podobno nawet śmiertelnym”.

Anna Dziura

 

50000 Pozostało znaków