Jasło

Tworzenie stron internetowych Jasło

Nastolatkom rzucającym bryłami lodu w samochody postawiono zarzuty zabójstwa

84

Trzech nastolatków usłyszało zarzuty zabójstwa.

Rzucali oni bryłami lodu w samochody poruszające się autostradą A4 w Małopolsce. Bryła lodu uszkodziła szybę jadącego tira, w wyniku czego w wypadku zginął 46-letni kierowca. Podejrzani zagrożeni są karą od ośmiu do 25 lat pozbawienia wolności.
Wypadek miał miejsce w Biadolinach Radłowskich pod Tarnowem, w czwartkowy wieczór. Po uderzeniu w szybę tira bryłą lodu jego kierowca tracąc panowanie nad pojazdem wjechał w bariery energochłonne znajdujące się po prawej stronie drogi. Będąc w szoku opuścił pojazd, ale krótko po tym stracił przytomność. Niestety bezskuteczna okazała się reanimacja – kierowca zmarł.
Dwóch 16-latków i jeden 17-latek zostało zatrzymanych przez policję. Prokurator rejonowy przedstawił trzem sprawcom zarzut zabójstwa. Także 16-latkowie mimo, iż nie są pełnoletni usłyszeli zarzut popełnienia przestępstwa zabójstwa.
Policja zatrzymała 17-latka i dwóch 16-latków. "Wszystkim trzem prokurator rejonowy postawił zarzut zabójstwa. Uznał, że działali w zamiarze ewentualnym pozbawienia życia osób poruszających się tą drogą" - poinformowała w sobotę PAP prokurator Elżbieta Potoczek-Bara z Prokuratury Okręgowej w Tarnowie. Dodała, że także 16-latkom, choć nie są pełnoletni, prokurator przedstawił zarzut popełnienia przestępstwa zabójstwa.
Dochodzenie śledcze wykazuje, iż tragiczny w skutkach rzut nie był pierwszy. Nastoletni sprawcy wcześniej trenowali swoją celność.
Sekcja zwłok zmarłego kierowcy wykazała śmierć na skutek wielonarządowych obrażeń klatki piersiowej oraz brzucha. Złamaniu uległy wszystkie żebra, a uszkodzeniu narządy wewnętrzne.
Podczas oględzin w samochodzie znaleziono bryły lodu ważące 16 kilogramów.

Anna Dziura

50000 Pozostało znaków