Dziś po godzinie 15. doszło do wypadku na drodze Kołaczyce-Jasło.
Zdradliwy łuk drogi po raz kolejny dał się we znaki. Ze wstępnych ustaleń wynika, że jadący od strony Kołaczyc kierowca zjechał na lewy pas ruchu i wpadł do rowu zatrzymując się na pobliskim ogrodzeniu. Przyczyną wypadku była najprawdopodobniej nadmierna prędkość niedostosowana do warunków atmosferycznych jakie obecnie panują na drodze.
Przybyli na miejsce zdarzenia ratownicy medyczni musieli wejść do samochodu by zabezpieczyć poszkodowaną w trakcie wykonywanych przez straż pożarną czynności przy użyciu specjalistycznego sprzętu do rozcinania auta.
Wskutek zdarzenia do szpitala trafiły dwie osoby - kierowca samochodu marki renault oraz jadąca z nim pasażerka. Życiu kierowcy nie zagraża niebezpieczeństwo, a podróżująca z nim kobieta jest w trakcie badań.
Ruch w miejscu zdarzenia odbywał się wahadłowo.
Łuk, na którym doszło dziś do wypadku dość często jest powodem takich wydarzeń. Jak relacjonują mieszkańcy okolicznych domów, co jakiś czas dochodzi tam do podobnych wypadków. Mimo, iż na drodze wprowadzone jest ograniczenie prędkości, to nie brakuje kierowców, którzy nie stosują sie do norm. Zakręt jest bardzo zdradliwy, a przy zwiększonej prędkości i śliskiej nawierzchni auta znosi na przeciwległy pas. To na tym łuku w 2008 roku doszło do śmiertelnego wypadku gdzie życie straciło dwoje młodych ludzi. Warto zatem w tej przedświątecznej gonitwie zachować zdrowy rozsądek.
red.
Subskrybuj
Zgłoszenie