21 września, po raz pierwszy w Jaśle zostały rozegrane Mistrzostwa Polski w jeździe indywidualnej na czas, które zaliczane są do 4 edycji Pucharu Polski. FOTORELACJA
Mistrzostwa Polski w jeździe indywidualnej na czas BMX to zupełnie nowa formuła, którą wprowadzono w ubiegłym roku. Nadążając za światowymi trendami w rozwoju tej dyscypliny sportu zorganizowano właśnie w Jaśle I Mistrzostwa Polski BMX w jeździe indywidualnej na czas.
- Normalnie jest to wyścig ze startu wspólnego, kiedy startuje 10 zawodników jednocześnie i wtedy można zaobserwować bardzo interesującą bezpośrednią walkę. Tutaj jest jazda tylko na czas – zaznaczył główny sędzia zawodów
Jasielski tor pozwala organizować na nim zawody ogólnopolskie. Jest obfity w różnego rodzaju przeszkody umożliwiające wykonywanie skoków. Ma również doskonale wyprofilowane łuki, odcinki proste, które spodobały się startującym w mistrzostwach zawodnikom.
- Jasielski tor wymaga jeszcze paru modernizacji, ale już mogę śmiało stwierdzić, że jest to fajne miejsce. Jak wszystko zostanie zmodernizowane odpowiednio, wówczas będą mogły się tutaj odbywać wyścigi ze startu wspólnego – powiedział Andrzej Kramarczyk, trener kadry narodowej
Tego typu zawody stanowią źródło dobrej zabawy, ale pozwalają również zaistnieć młodym sportowcom.
- Bardzo nas cieszy fakt, że Jasło zostało dostrzeżone za sprawą tej infrastruktury sportowej, bo jest jeszcze niewiele dyscyplin sportowych, wśród których możemy się przebić – zauważył burmistrz miasta Andrzej Czernecki
BMX jest dyscypliną olimpijską. Mając taki tor jest szansa wypromować tą dyscyplinę sportu i spopularyzować ją w taki sposób, by Ci utalentowani sportowcy tutaj trafili. Mamy nadzieję, że w ocenie zawodników ten tor okaże się takim miejscem, na który warto przyjeżdżać i trenować – dodał gospodarz miasta
Pozytywnie ocenia nasz tor Bartosz Giemza z Rybnika, który został tegorocznym mistrzem Polski w jeździe indywidualnej na czas. Bartosz profesjonalnie trenuje od trzech lat. - Jasielski tor jest bardzo fajny, jest płynny i bezpieczny. Do ścigania na bardzo wysokim poziomie brakuje paru rzeczy, ale najważniejsze jest to, że w Polsce powstają takie tory. Chciałem tutaj przyjechać, chociaż wiedziałem, że będzie mało zawodników bo część przede wszystkim odpoczywa po sezonie, a inni startują gdzieś za granicą. Trzeba tutaj przyjeżdżać, trzeba rozwijać takie zawody w Polsce, tym bardziej, że w Jaśle jest duży potencjał, co widać po kibicach i po zawodnikach – powiedział
Zawody przeprowadzono zgodnie z przepisami Międzynarodowej Unii Kolarskiej (UCI) i Polskiego Związku Kolarskiego (PZKol). Organizatorem zawodów byli Urząd Miasta w Jaśle, Klub Sportowy Lotto Aquila; 34 oraz MOSiR Jasło.
Anna Dziura
Subskrybuj
Zgłoszenie